Nareszcie przyszła wiosna, dni z temperaturami przekraczającymi w słońcu 20 stopni, pozwalające na schowanie zimowych kurtek głęboko w szafie, na rzecz sweterków, bluz, wiatrówek, w których i ja i Helenka czujemy się znacznie lepiej. W końcu zimowe botki możemy zamienić na tenisówki, baleriny, czółenka czy wysokie szpilki, choć z tymi ostatnimi nie często mam do czynienia.
Wiosna kojarzy mi się z czasem pełnym pięknych kwiatów i słońca. Żonkile, krokusy, fiołki, stokrotki, niezapominajki zdobią okoliczne trawniki. Hiacynty i bratki przepełniają pułki sklepowe. Wszędzie dostępne nasiona zachęcają mnie do stworzenia małego warzywnego inspektu dla Helenki. Piękny czas pełen uśmiechu i radości, pełen podziwu dla budzącej się ze snu zimowego natury.
Od zeszłego roku wiosna ma dla mnie jeszcze jeden ważny wymiar - urodziny Helenki, mojego wesołego, ruchliwego Skarbka. Nasze święto zbliża się tak szybko, że czasem chciałoby się powiedzieć STOP, chcąc zdążyć nacieszyć się uciekającymi bez powrotu magicznymi chwilami.
I chociaż od kilku dni jest szaro, buro i ponuro, wiem, że wkrótce zza chmur wyjdzie piękne i gorące słońce.
Ciesze się, że mogłam ugościć Cię w swoim "Zatracającym się" świecie.
Będzie mi bardzo miło przeczytać kilka Twoich słów pozostawionych w komentarzu.
Ja również kocham tę porę roku :-) A ten Twój zajączek jest taki słodki!! Pożycz go nam do koszyczka... ;-)
OdpowiedzUsuńWy macie już swojego słodkiego zajączka, więc naszego sobie zostawiamy :)
UsuńTyle, że nasz już za duży do koszyka, a Wasz może się jeszcze zmieści :-)
UsuńOj to musicie koniecznie postarać się o nowego słodkiego zajączka ;)
Usuńuwielbiam wiosnę! :)
OdpowiedzUsuńp.s. nominowałam Cię do Liebster Award
http://www.zapisanechwile.blogspot.com/2014/03/liebster-award.html :)
Ooo, jak miło, Dziękuję. Już powstał wpis o Liebster Blog Award, to uzupełnię go o Twoje pytania :)
UsuńAle słodka!! Kiedy dokładnie świętujecie?
OdpowiedzUsuń10 maja, więc jeszcze półtora miesiąca.
UsuńA my 7 dni później ;))
UsuńMasz już jakieś urodzinowe plany?
Usuń